Góry, chmury...
Sylwestrowy spacer w Cieplicach zaoferował mi niecodzienny widok pasma gór, które jakby urosło, nabrało wysokości i majestatu. Dopiero wiatr przesuwający ich szczyty po niebie uświadomił, że to tylko gęsty wał chmur, które przesiadły na grzbietach na chwilę...
Góry w chmurach, chmury na górach, góry chmur...
Karkonosze - Cieplice
Całkiem ładne widoczki.
OdpowiedzUsuńWow, czuję się jak w niebie :)
OdpowiedzUsuńJak w niebie to się pewnie czuli ci, co poszli w te góry, ale takich widoków to raczej nie mieli ;)
Usuń