Kolce – jeden z cudów ewolucji. Mają chronić przed nami – ludźmi i zwierzętami (co czasem na jedno wychodzi). Jeśli o mnie chodzi, to dość skutecznie – zdecydowanie nie lubię być drapana…
Ale czasem ich zazdroszczę. Gdy ktoś bardzo mi za skórę zajdzie - a przecież do rękoczynów się nie posunę… A z nimi można by tak subtelnie – otrzeć się, przytulić nawet ;)
Popamiętali by!
Ale nam dano tylko te wewnętrzne. Autoagresywne. Kłują duszę…
Wrocław
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz